
Lubie akcję Pedigree z Denta Stixami. Cały lipiec w większości gabinetów weterynaryjnych można uzyskać darmową poradę dotyczącą pielęgnacji i ewentualne zalecenia dotyczące higieny jamy ustnej psów. Sporo ludzi z tego korzysta, ja zresztą przy prawie każdej wizycie oglądam zęby psom, a w lipcu mam do porozdawania za to denta stixy.
Same przekąski od Pedigree oceniam średnio, jeśli chodzi o zapobieganie powstawaniu kamienia nazębnego. Żaden najwymyślniejszy rodzaj jedzenia nie zastąpi mycia zębów. Zresztą już kiedyś o tym pisałam. Ale zamiast kupować jakiś inny smakołyk można właśnie ten – dzięki swojej dość twardej strukturze może trochę wspomóc mycie zębów. Z moich doświadczeń wynika, że psy bardzo te smakołyki lubią. Niektóre kończą zanim wyjdą z gabinetu.
Natomiast reklama z psami, którym nie uśmiecha się sztuczna szczęka zupełnie mi się nie podoba. Te ludzkie zęby włożone w psie pyski jest dla mnie wręcz trochę odrażające.
W Niemczech też mają Denta Stixy (to będzie mowa o odmianie Fresh, u nas chyba nieobecnej?). Nie wiem czy mają lipcową akcję dbania o zęby, ale za to na pewno mogą się cieszyć fajniejszą reklamą. Nawiązuje do niedawnej mody na robienie sobie zdjęć z psimi brodami. Moda była śmieszna i fajna. Na pewno dużo sympatyczniejsza niż sztuczne szczęki. No i zabawne jest hasło: „Oddech świeższy niż twój”.
Źródło: adsoftheworld.com
Super te plakaty! Psie brody rządzą! Ale Denta Stixy i w ogóle ta cała akcja mnie jakoś tak nie porywa.